sobota, 31 sierpnia 2013

Na początku było słowo...

No właśnie! A potem dwa, trzy, krótkie zdanie.
Kiedy dwa lata temu przekroczyliśmy progi szkoły, kiepsko było u nas z pisaniem. Jakieś literki, pojedyncze wyrazy udawało nam się zapisać. Potem przyszedł okres intensywnych ćwiczeń w odwzorowywaniu liter, sylab, całych wyrazów, zdań.

W klasie drugiej zaczęliśmy już pierwsze próby tworzenia własnych pisemnych wypowiedzi. Nie było łatwo ubierać myśli w słowa i zapisać je na papierze. Ale próbowaliśmy. Tak powstał materiał do dwóch numerów klasowych gazetek. Potem uznaliśmy, że gazetki się gubią i niszczeją, a Internet jest wieczny. Dlatego postanowiliśmy założyć bloga, w którym zamieścimy ciekawostki z naszego życia szkolnego. Pierwszego posta pisze nasza Pani, ale wszystkie następne to już nasze własne zapiski, które powstają podczas lekcji. Blogujcie z nami! Zapraszamy!
:-)

1 komentarz: