piątek, 25 października 2013

Poznajemy przygody bociana Kajtka









- Dzień dobry, nazywam się  Mateusz Szymański. Czy mógłbyś odpowiedzieć mi na kilka pytań? 
Jak to się stało, że nie odleciałeś do ciepłych krajów?
- Kiedy chciałem wyrwać mojemu bratu jedzenie, to zrobiłem fikołka, wypadłem z gniazda i poobijałem sobie skrzydło.
- Kto się tobą zaopiekował?
- Zaopiekowała się mną rodzina z gospodarstwa.
- Z kim się zaprzyjaźniłeś?
- Zaprzyjaźniłem się z Kasztanem, panią gospodynią i z Kacperkiem.
- Czym się żywiłeś w czasie zimy?
- Chlebem z masłem.
- Co będziesz najmilej wspominał z pobytu w zagrodzie u Orczyków?
- Najmilej wspominam ten czas, kiedy zaopiekowali się mną Orczykowie.
- Dziękuję ci za wywiad. Do widzenia.
- Ja też dziękuję. Do widzenia.

3 komentarze:

  1. Kiedy byłam mała to widziałam tysiąc Kajtków. Przygotowywały się do lotu do ciepłych krajów, ale Kajtek nie leciał do ciepłych krajów. Kajtek jest super. Jagoda

    OdpowiedzUsuń